Wyniki w środku.
Chi Bin Lim pok. Tahir Menxhiqi przez jednogłośną decyzje
Kin Taiei pok. Catalin Morosanu przez dyskwalifikacje
Remy Bonjasky pok. Melvin Manhoef przez jednogłośną decyzje
Errol Zimmerman pok. Glaube Feitosa przez jednogłośną decyzje
Ruslan Karaev pok. Kyotaro przez jednogłośną decyzje
Ewerton Teixeira pok. Singh Jaideep przez jednogłośną decyzje
Semmy Schilt pok. Daniel Ghita przez jednogłośną decyzje
Jerome Le Banner pok. Musashi przez jednogłośną decyzje
Alistair Overeem pok. Peter Aerts przez jednogłośną decyzje
Badr Hari pok. Zabit Samedov przez KO w 1 rundzie
Ładnie Hari go trafił…:)
Kyotaro u europejskiego sędziego dostał by przynajmniej raz kare za pasywność.
Ale nudy, tylko jedna walka zakończona przed czasem. Pamiętam pierwszy główny turniej K1 który oglądałem w 2002, tam były walki. Pamiętam jak dziś jak Mark Hunt nokautuje potężnym sierpem S. Leko, LeBanner nokautuje Musashiego, Ray Sefo łamie sobie nogę przy low kicku w walce Ernest Hoostem, Bob Sapp nokatuje Hoosta, ale przez kontuzje do finału przechodzi Hoost, który w tymże finale kopnięciem łamie rękę Lebannerowi. Ech..