Brazylijski mistrz Jiu-Jitsu i zarazem triumfator turnieju KSW w wadze średniej, Vitor Nobrega (12-5) udanie powrócił do MMA, po ponad rocznej przerwie. 3-go listopada stoczył walkę w Portugalii, wygrywając z Emilio „Tangue” Salesem (6-3-0-1 NC) z teamu Nova União Portugal, na gali Will2Fight 7. To dobry prognostyk przed galą Fighters Arena 4
Vitor nie będzie mial dużo czasu na świętowanie, gdyż już 24 listopada zawita ponownie do Polski, gdzie będzie promowany przez organizację Fighters Arena. „Dostaliśmy ofertę, która umożliwi Nobredze kolejne walki i zdobywanie kolejnych doświadczeń a także powrót na polskie areny gdzie Vitor jest rozpoznawalny i niezwykle lubiany przez fanów. Podpisaliśmy kontrakt na dwie walki” – mówi manager zawodnika Maciej Kozłowski z grupy promotorskiej World Of Profit. „Od czasu ostatniego pojedynku w Polsce z Antonim Chmielewskim mijają już prawie dwa lata. Vitor stoczył w międzyczasie dwa pojedynki w Brazylii i ten ostatni w Portugalii. Teraz na gali FA 4 we Wrocławku stanie naprzeciw świetnego polskiego zawodnika Łukasza Chlewickiego”.
Pojedynek Vitora i Łukasza odbędzie się w kategorii półśredniej, do której Brazylijczyk, mieszkający w Portugalii, powraca i będzie musiał zbić siedem kilogramów. Warto także wspomnieć, iż Nobrega jest posiadaczem niezwykle cenionego czarnego pasa Brazylijskiego Jiu-Jitsu (BJJ), które jest jednym z filarów współczesnego MMA. Te umiejętności zapewniły mu sukces w walce o pas KSW, gdzie w finale turnieju wagi średniej pokonał obecnego mistrza wagi półśredniej największej polskiej organizacji MMA, Aslambeka Saidova z Arrachiona Olsztyn.