“Wygląda na to, że jego siła wzrosła, a on wygląda na małego. Jestem gotów na pięć pięciominutowych rund, a jutro wieczorem zobaczymy czy on też. Poświęciłem dużo więcej niż BJ. BJ może i zrobił dużo, żeby się przygotować do tej walki, ale wątpię, że zrobił więcej niż ja. Jestem gotowy.”
– mówi po ważeniu przed UFC 101 kandydat numer jeden na mistrza wagi lekkiej, Kenny Florian. “Ken Flo,” który wygląda jakby się wyssał, twierdzi, że “Prodigy” prawdopodobnie nie przygotowywał się tak bardzo jak on do walki o tytuł mistrza wagi lekkiej. W międzyczasie, Penn trenował w Kalifornii z guru siły i wytrzymałości, Marvem Marinovichem, żeby się przygotować do walki. Czy to tylko samomotywacja Floriana, czy Penn rzeczywiście nie zrobił wszystkiego, co mógł, żeby sobie poradzić z Bostończykiem?
Tak patrze na nich obydwu i moim zdaniem to Penn trochę większy od Floriana jest 😉
to malo powiedziane, florian prawie przezroczysty na wazeniu byl. w tapoucie pewnie musieli mu nowe szorty uszyc, rozmiar xs ;]
i tak licze na ken flo musi to wygrac:)
tak samo griffin-przydalo by sie zeby ktos pakaczkowi nos przytarl:p
Ja tam stawiam na BJ. Gada i odwala dużo głupot przed walkami, ale przed GSP nieźle walczył. GSP udowodnił, że jest mistrzem półśredniej, ale myśle że królem lekkiej BJ pozostanie, bo właśnie w 155 dobrze mu szło 😉
Penn via tko/sub 2nd rd
silva via tko 2nd rd
🙂