Matt Hamill doznał kontuzji kolana, która uniemożliwia mu występ podczas UFC 102, 29 sierpnia w Portland. Nie będzie miał on okazji zmierzyć się z Brandonem Verą. Jego miejsce zajmie Krzysztof Soszyński (18-8-1). Taką informację podano na stronie sherdog.com.
super nareszczcie ktos lepszy
Fajnie, że walczy na sierpniowej gali i fajnie iż można będzie zobaczyć tą walkę na żywo. Soszyński walczy już 3 raz w tym roku, ostatnia walkę stoczył 2 miesiące temu, a przedostatnią 3 miesiące temu, mam nadzieje, ze taki narzut walk źle nie wpłynie na jego możliwości. W sumie ostatni przeciwnicy nie byli zbyt wymagający i walki kończyły się szybko na korzyść Soszyńskiego. Vera do łatwych przeciwników nie należy więc szykuje się zacięta walka. Kto wie jeśli Soszyński wygra z kim go zobaczymy w następnej walce. Vera raczej do pierwszej 10 lhw nie należy, ale po wygranej z nim Soszyński mógłby liczyć na to że zawalczy z kimś z tej dziesiątki.
Omg co to za dres ?! Pewnie kolega popka wstyd mi za takich.
#up
A mi wstyd za takich jak ty…
mnilek:) popieram Cie:)heh
Czemu wam wstyd za fightera1?! Temu, ze Krzysztof przypomina dresa nie zaprzeczycie. Temu, ze wstyd za dresow tez. Za Popka – wstyd. Jesli wiec Krzysztof jest jednym z Popkow (czego kolega fighter1 nie stwierdzil – przypuscil tylko) – wstyd. Wstyd jesli Wam wstyd za takich, ktorzy sie wstydza dresow.
Jesli „fighter1” choc odrobine interesował by się mma to wiedział by, że Krzysiek nie jest jednym z „popków”
Nie oceniajcie ludzi po wyglądzie. A tak po za tym jak ktoś jest łysy to jest dresem?
Soszyński godnie za oceanem reprezentuje Polske, trzeba się cieszyć że mamy takich rodaków, należy mu się szacunek.
fighter1 idź i mu to powiedz w oczy że jest popkiem zobaczymy czy bd taki kozak wtedy 😛
wielka szansa dla Krzyśka
jak by mnie ktoś nazwał ze jestem popkiem to bym zatłukł:)heh