Ronda Rousey stwierdziła, że skopie tyłek Kim Kardashian, bo popularność tej drugiej opiera się na sex taśmach i ob***ganiu. Mocne słowa mistrzyni, która sama ostatnio miała rozbieraną sesję w „Body Issue”. Sesję Rondy można zobaczyć TUTAJ.
Ronda Rousey stwierdziła, że skopie tyłek Kim Kardashian, bo popularność tej drugiej opiera się na sex taśmach i ob***ganiu. Mocne słowa mistrzyni, która sama ostatnio miała rozbieraną sesję w „Body Issue”. Sesję Rondy można zobaczyć TUTAJ.
jak w wyrze ez tyle gadala to przejebane…
tylko ze Ronda zdobyla tytuł wiec jest to wielkie osiagniecie a Kim Kardashian słynie tylko ze skandali itp to tak jakby porównać Najmana do Caina czyli ronda miała racje mówiac „bo popularność tej drugiej opiera się na sex taśmach i ob***ganiu”