Zawodnik wagi cięzkiej Lavar Johnson (12-3) został postrzelony wczoraj (5 lipca) przez nieznanego sprawcę podczas spotkania rodzinnego w Bakersfield w Kalifornii. Trener i manager Lavara, Bob Cook przekazał informacje na temat stanu zawodnika, który określono jako”pomiędzy ciężkim a krytycznym”. Z doniesień policji wynika, że strzały z broni półautomatycznej oddał ciemnoskóry mężczyzna, który przechodził obok rezydencji, w której miał miejsce zjazd rodzinny. Podczas tego zajścia ranne zostały 3 osoby a jedna została zastrzelona. Nie wiadomo czy napastnik był w jakikolwiek sposób powiazany z Lavarem. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Kimbo Slice 😉