Wczoraj podaliśmy informację o tym iż FEG zbankrutowało a tym samym K-1 nigdy już nie będzie takie jak za dawnych czasów. Okazuje się jednak, że niektóre informacje zostały wyolbrzymione a K-1 wcale nie będzie miało się tak źle.
27 maja w Madrycie odbędzie się gala K-1 Rising 2012, która będzie pierwszą tak dużą galą od zeszłego roku. Co sprawia, że to wydarzenie jest tak ważne? Już za tydzień będziemy mogli obejrzeć K-1 MAX 2012 Grand Prix oraz walki w wadze ciężkiej z udziałem m.in. Badra Hari i Mirko Cro Copa. O tym wydarzeniu jest ostatnio dość głośno i niektóre opinie są pozytywne a inne negatywne. Czas więc nieco rozjaśnić tę sytuację i wyjaśnić co tak naprawdę dzieje się z K-1, omawianym wcześniej bankructwie FEG oraz jakie są dalsze plany utrzymania K-1 przy życiu.
FEG ogłasza bankructwo
FEG (Fighting and Entertainment Group), była spółka-matka K-1 ogłosiła oficjalnie bankructwo. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Tokio oświadczył, że spółka jest w stanie upadłości i niewypłacalności. Nie powinno to być szokiem dla tych, którzy śledzili historię K-1 w ciągu ostatnich dwóch lat. Wiadomo jest, że tacy zawodnicy jak Alistair Overeem, Ray Sefo, czy Giorgio Petrosyan nie otrzymali zaległych wypłat za walki. Ważną postacią w tym wszystkim jest szef Golden Glory Bas Boon, który jest winien zawodnikom i trenerom 2 mln dolarów natomiast długi FEG szacowane są na ponad 30 mln dolarów. To najprawdopodobniej Bas Boon pchnął FEG w stronę sądu upadłościowego, próbując zmusić firmę do spłacenia wierzycieli.
Wiele informacji na temat K-1 jest nieprawdą lub są mocno wyolbrzymione, a potwierdzeniem tego jest to, że K-1 jako marka została w zeszłym roku sprzedana firmie EMCOM i od teraz będzie nosić nazwę K-1 Global. Pozostaje kwestia szczegółów sprzedaży oraz to, kto tworzy K-1 Global. Wiadomo tylko tyle, że szef It’s Showtime Simon Rutz jest najważniejszą osobą i jak sam oświadczył, były szef K-1 Sadaharu Tanikawa nie jest już w to zaangażowany.
Niestety, zamieszanie wokół tej sprzedaży powoduje wiele dezinformacji na temat orzeczenia upadłości. Sherdog zamieścił artykuł zatytułowany „FEG spółka-matka K-1 ogłasza przed sądem bankructwo” spekulując, że może to spowodować odwołanie gali, która ma się odbyć 27 maja w Madrycie. Dziennikarz sportów walki Dave Meltzer napisał, że K-1 będące częścią podmiotu dominującego, którym jest bankrutujące FEG, może również dojść do krytycznego punktu i podzielić ten sam los „K-1 … jest praktycznie martwe.”
Jest jednak jeden ważny szczegół, który zmienia postać rzeczy. Żeby było jasne, FEG nie jest już spółką dominującą nad K-1. Nie ma już żadnych więzi między K-1 i FEG dlatego upadłość tej drugiej nie powinna mieć wpływu na nadchodzące gale K-1 i przyszłość organizacji. Z pewnością Bas Boon będzie nadal naciskać na sądy, aby uzyskać więcej informacji na temat sprzedaży K-1 firmie EMCOM, ale należy zauważyć, że Boon z Golden Glory jest obecnie jedynym konkurentem K-1. Jeśli więc spłaci swoje długi, będzie miał pełne prawo interesować się K-1.
Wiele osób może sceptycznie podchodzić do planów organizacji kolejnych gal K-1 oraz tej, która odbędzie się 27 maja. Nie ma się co dziwić, że taka jest reakcja po wielu poprzednich zapowiedziach z których nic nie wynikało. Tym razem jednak wydaje się być całkiem inaczej i robi się obiecująco przy okazji nadchodzącej gali, której nie powinny zaszkodzić wszystkie te prawne kwestie. Dzięki nowym partnerom i sponsorom czas przywitać nowe K-1.
K-1 Rising 2012 na żywo na całym świecie
Czas na bardziej pozytywne informacje. 27 maja gala w Madrycie rzeczywiście będzie dostępna dla widzów na całym świecie. Galę będzie można oglądać na nowym kanale K-1 UStream za 19.99 dolarów. Od kilku tygodni, K-1 wciąż próbuje sfinalizować kontrakt ze swoją dawną telewizją HDNet, choć wszystko wskazuje na to iż nie uda się dopiąć wszystkiego na czas.
Terminarz K-1 2012
Tak przedstawia się terminarz K-1 na 2012 rok. Sprawdź:
– 27 maja: K-1 Rising 2012, Madryt – Hiszpania
– Czerwiec – październik: turnieje obejmą cały świat I będą rozgrywać się w USA, Europie I Azji.
– Początek września: Kwalifikacje World GP 2012/World MAX 2012 w Los Angeles – USA.
– Koniec października: K-1 World GP Final 16 w Miami – USA.
– Listopad: K-1 World MAX Final, Taipei – Azja. Pula nagród $300,000 grand prize (całkowita pula nagród za MAX: $500,000).
– Grudzień: K-1 World GP Final w Nowym Jorku. Pula nagród 1 MILION DOLARÓW grand prize (całkowita pula nagród za WGP: $1,500,000).
Tak więc widać, że zapowiada się bardzo dobry rok dla K-1, które ma zamiar objąć swoim zasięgiem niemal cały świat. Jeśli nadchodząca gala odniesie sukces, to patrząc na terminarz ciężko będzie wytrzymać aż do września 😉 .
Masato nowym producentem wykonawczym
Kto może zwiększyć PR jeśli nie były zawodnik oraz osoba, która zna najlepiej tę branżę? Emerytowany mistrz K-1 MAX Masato został nowym producentem wykonawczym K-1 Global. Jest to o tyle dobry ruch ze strony szefów organizacji, ponieważ Masato może być łącznikiem między K-1 Global a fanami tego sportu w Japonii. Jego pierwsze publiczne oświadczenie w nowej roli jest interesujące, ponieważ ma zamiar zrobić wszystko aby K-1 ponownie oblało się chwałą. Nie wiadomo dokładnie jak jego praca będzie wyglądać, ale dzięki swojemu dobremu imieniu i zaangażowaniu oraz pozycji w japońskich mediach i przeszłością w K-1, na pewno na rezultaty nie trzeba będzie długo czekać.
PROMO: K-1 Rising 2012 K-1 World Max 2012 Final 16 Madryt
Redaktorzy będą mieli więcej pracy przy dziale o K1 🙂 Jestem w razie potrzeby, chętny udzielić pomoc, przy newsach, w miarę możliwości. FIGHT24 powinien być od K1 RISING najlepszym portalem o K1 w Polsce. Powodzenia
Dobre info…mam nadzieje że K 1 odbuduje swoją pozycję sprzed lat i stworzy choć trochę podobnej jakości obsadę jaką pamiętamy z lat świetności tej organizacji. Czy ktoś orientuję się na tyle w temacie i ma jakieś informacje czy Tyrone Spong będzie walczył w nowym K 1 ?
Trochę dziwna zagmatwana sprawa z Tyronem ponieważ z tego co wiem to 30 czerwca ma walczyć z Peterem Aertsem na gali It’s Showtime 57 & 58. Druga sprawa to taka, że Spong zapowiadał w tym roku swój debiut w MMA i trenował w Blackzilians Team z Rashadem Evansem. Chyba musimy jeszcze trochę poczekać aż wszystko się wyjaśni.