„Nienawiść to poważne słowo, wiem… ale nienawidzę mojego przeciwnika, z którym będę walczył na UFC 99. Nienawidzę Dana Hardy’ja. Naprawdę nie rozumiem tego gościa, odliczam dni do 13 czerwca. W Lanxess Arena zmiażdżę tego dzieciaka. Mam ochotę uderzać go w twarz. Dla mnie walka z nim to coś innego niż walka z każdym innym zawodnikiem, coś więcej niż zwycięstwo, coś więcej niż praca nad dostaniem titleshota. To będzie wojna… Widziałem go osobiście może z 3 razy…przy jednym z tych spotkać Dan powiedział coś czego nie powinien… gadał jak czternastolatek za klawiaturą. Drugą postacią, której tak nienawidzę jest Jess Liaudin, który również gadał wiele głupot przed naszą walkę na UFC 80. Dan może sobie robić jaja gadając głupoty, ale skończysz to robić za dwa tygodnie.”
– riposta Marcusa Davisa do Dana Hardy’a, z którym skrzyżuje rękawice na gali UFC 99 w Niemczech.
Z tego co się orientuje to Hardy zaczął to wszystko, więc byłoby miło jak by zgarnął w p.i.*.d.ę