W ten weekend w większym stopniu oczy były zwrócone na Bellatora, a to dlatego że UFC nie organizowało żadnej gali. Walki stały na dobrym poziomie, czego nie można napisać o sędziowaniu. Jednak cała gala wypadła pozytywnie.
Na kolejną odsłonę gali Bellator przyjdzie nam poczekać do 2012.
Główna karta:
- Eric Prindle vs. Thiago Santos – brak rozstrzygnięcia (przypadkowy faul) – Runda 1, 1:24
- Patricky „Pitbull” Freire pokonał Kurt Pellegrino przez TKO (uderzenia) – Runda 1, 0:50
- Eduardo Dantas pokonał Alexis Vila – jednogłośna decyzja (29-28, 29-28, 29-28)
- Marcin Held pokonał Phillipe Nover – niejednogłośna decyzja (29-28, 28-29, 29-28)
Pozostałe walki:
- Karl Amoussou pokonał Jesus Martinez via TKO (strikes) – Runda 1, 2:20
- LeVon Maynard pokonał Chris Wing – jednogłośna decyzja (30-27, 30-27, 30-26)
- Lucas Pimenta pokonał Doug Gordon – nokaut (uderzenia łokciami) – Runda 1, 0:40
- Scott Heckman pokonał Brylan Van Artsdalen – poddanie (duszenie) – Runda 1, 1:38
- Gregory Milliard pokonał Brandon Saling – jednogłośna decyzja (30-27, 30-27, 30-27)
no ładnie Marcin 😀
Brawa dla Helda. 🙂
No ładnie ładnie :).
Dobra walka Helda, ale po raz kolejny odniosłem wrażenie, ze największą przeszkodą Marcina jest wiek, a co za tym idzie przygotowanie wytrzymałościowo-siłowe.Wszystko przed nim. Swietny zawodnik
Bardzo dobra wydolnosc Marcina jak na polskiego zawodnika BRAWO MARCIN za kondyche
Do poprawy boks i siła…ta cholerna siła przeważa w jego starciu z amerykanami…Jesli mozesz zbic do 65 zrob to …
Bedzie siła bedziesz wielki, bedziesz urywał nogi – inaczej walka z Nouverem to był twoj szczyt-wiem ze chcesz wiecej
Jak to mowia -głodny? na co czekasz:)