Czuje, że dałem z siebie 100%. On (Bryan Fry) nie chciał zejść do parteru, a ja nie moglem, wygrać walki boksując z nim. Dziękuje wszystkim za przyjście i wspieranie. To było największe moje marzenie.
W środku film z ważenia i plakat
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=eLctmR3uKNQ]
Nie jestem w stanie zrozumieć kto dopuścił do takiej walki.
To, że ludzie są głodni wrażeń jak psy mięcha rozumiem ale walka sprawnego człowieka z inwalidą i to w formule MMA ?
Co za czasy . . .
fakt trochę dziwna sytuacja no bo czego mozna sie bylo spodziewać skoro on nie mogł boksować to przeciez Fry nie mogł mu sie specjalnie podłożyć… Mógł walczyć w parterze ale czy to byłoby obiektywne ?? ehh ciezko jest cos takiego skomentować