Doświadczony Paweł Jóźwiak (6-3), równie doświadczony i znany Piotr „Zwierzak” Muszyński (4-1) oraz Rafał Czarnecki (0-2) wystąpią 28 października na gali Strefa Walk na warszawskim Torwarze.
Dla Jóźwiaka, który jest jednym z pionierów MMA w Polsce, będzie to powrót na ring po blisko trzech latach przerwy. Za wodnik i trener MMA Poznań swoja karierę w mieszanych sztukach walki rozpoczął już w 2004 roku od starcia z Dorianem Styrczem na gali MMA Poland 6. Występował także na galach Extreme Cage, FCP oraz XFS. Na gali KSW 7 zmierzył się z Maciejem Górskim. Pojedynek z Highlanderem decyzją sędziów przegrał. Jóźwiak ostatni raz występował na gali X Fights Series 1 w Poznaniu. jego przeciwnikiem był wtedy Erikas Petraitis. Na Strefa Walk: Starcie Polsko – Ruskie czeka go bardzo trudne zadanie. Organizatorzy przygotowali dla niego bardzo mocnego rywala w osobie Mikhaiła Maliutina (18-10). Ten ma za sobą udane występy za oceanem na galach Ring of Combat.
Kolejnym znanym na polskim rynku zawodnikiem, który swoim występem uświetni wieczór Strefa Walk będzie Piotr Muszyński, który jest zapaśnikiem, a przygodę z MMA rozpoczynał z Leszkiem Kellnerem w 2005 roku na FCP – Pulsar Cup. Dotychczas na swoim koncie ma pięć zawodowych walk z czego cztery wygrał. Jedyną porażkę doznał dotychczas z rąk Rafała Zająca na gali Ring XF 1. Rywalem Zwierzaka na Strefa Walk będzie Beslan Amagov (1-0), który udanie debiutował na ProFC – Union Cup 5.
Niech nie zmyli Was także ujemny rekord Rafała Czarneckiego (0-2) z Piły. Jego pojedynek z Piotrem Rybackim na pierwszej Strefie Walk został nazwany przez kilka amerykańskich portali branżowych jedną z najkrwawszych bitew MMA w historii oraz polska wersją pojedynku Don Frye vs. Yoshihiro Takayama z legendarnej organizacji Pride. Udział Czarneckiego w Strefie Walk 2 gwarantuje więc, że jego pojedynek Denisem Gotsovem (3-3), znanym z pojedynków dla proFC i M-1 Global, nie będzie przysłowiowymi sportowymi szachami.
Na gali Strefa Walk wystąpi także bardzo silny Szajk-Magomed Arapchanow (7-1) oraz Andrey Mikhailidis. Rywalem Arapchanowa miał być debiutujący w MMA Marcin Klaja (2 dan karate), ale organizatorzy zdecydowali się nie ryzykować wystawianiem debiutanta przeciw tak doświadczonemu rywalowi. Polskich przeciwników Arapchanowa oraz Mikhailidisa poznamy już niebawem.