Kilka słów Dany White o sytuacji z Golden Glory i Fedorem Emelianenko.
„Właściwie jest dość proste wyjaśnienie. Nie mieliśmy żadnego zawodnika Golden Glory prócz Semmy Schiltsa przyczyną są inne praktyki w prowadzeniu biznesu. Trudno jest robić z nimi interesy. Oni chcą żeby płacić im a nie zawodnikom…. Nie my nie będziemy im płacić, płacimy zawodnikom.”
Jeśli chodzi o golden glory to ok – nie róbmy z zawodników niewolników. Jeśli chodzi o Fedora to może faktycznie też bił w między czasie wapniaków ale też dobrych kolesi co podkreślił dziennikarz i Dany nie był w stanie zripostować 😉