Dana White o kobiecym MMA


1 przez Zuffaforce

Dana White odpowiada na kolejne pytania na temat walk kobiet w MMA. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że w chwili obecnej nie ma przyszłości dla MMA kobiet:

„Nastąpiło wielkie nieporozumienie na temat tego, że ja nie lubię walk kobiet. Nie mam żadnych problemów z tym aby kobiety walczyły w MMA. Problem jest to, że podobnie jak w boksie, tak i w MMA brakuje na tyle dobrych zawodniczek, które mogłyby stworzyć dywizję. Co jest to jest i teraz masz tylko kilka kobiet, które są dobre oraz mnóstwo które prezentują średni poziom. Nie podobają mi się tak pomieszane walki, zwłaszcza z kobietami. Ten sport nadal rośnie w siłę i jeśli będzie tak nadal i więcej będzie dobrych zawodniczek to wtedy będzie można stworzyć kategorie walk dla kobiet i jestem za tym.”

To już lepsze niż „nigdy nie będzie walk kobiet” o czym mówił Dana White kilka miesięcy temu. Frustrujące jest to, że kategoria 135 funtów (61 kg) w Strikeforce opiera się praktycznie na nazwisku Giny Carano. Następuje więc teraz błędne koło z tego względu, że nie będzie walk kobiet ponieważ nie ma wystarczającej ilości zawodniczek i nie będzie zawodniczek ponieważ nie są organizowane nowe walki.

Na szczęście w kobiecym MMA dzieje się dużo szczególnie na poziomie lokalnym. Nie wiadomo czy w tym sporcie można zdobyć tyle co Ronda Rousey na poziomie olimpijskim bez systemu, który pozwoli zawodniczkom zarabiać więcej niż 150 dolców za walkę. Trzeba mieć tylko nadzieję, że zdeterminowane gospodynie domowe i nastolatki zwrócą uwagę na MMA a wtedy UFC nie będzie mogło już ignorować tej sprawy.

2 thoughts on “Dana White o kobiecym MMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *