Wygląda na to, że rywalizacja Alexander Volkanovski vs. Max Holloway dobiegła końca po trzech pojedynkach.
Mistrz wagi piórkowej UFC Volkanovski z powodzeniem obronił swój pas przeciwko Hollowayowi, uzyskując bilans 3-0 przeciwko Hawajczykowi. Obaj walczyli w co-main evencie sobotniej gali UFC 276 w T-Mobile Arenie w Las Vegas.
To był dominujący występ Volkanovskiego (25-1 MMA, 12-0 UFC), który przez ostatnie trzy lata był łączony z Hollowayem, biorąc pod uwagę ich pozycję na szczycie dywizji.
„Ta rywalizacja, to była niezła podróż” – powiedział Volkanovski na konferencji prasowej po gali. „Zdobycie pasa, rewanż i wszystkie te rozmowy i cała reszta to była część mojej kariery i kawał historii. To było trudne. Było tam wiele wzlotów i upadków. Było trochę spraw, przez które musiałem przejść, ale dobrze było w końcu położyć temu kres i uciszyć wielu ludzi.”
Pomimo tego, że Volkanovski jest mistrzem, wielu fanów MMA uważało, że Holloway wciąż był lepszy od Volkanovskiego i postrzegali go jako niekoronowanego mistrza. Volkanovski jest przekonany, że to już przeszłość i chce przejść do większych rzeczy.
Volkanovski ujawnił, że mógł doznać złamania ręki w walce. Uraz może wpłynąć na jego terminy, ale nie chce zmienić planów.
„Pozwólcie mi zobaczyć, co się dzieje z (moją ręką)” – powiedział Volkanovski. „To daje mi czas, aby zobaczyć, co się dzieje i co się dzieje w mojej dywizji. Chcę być aktywny, ale jeśli to nie przeciwnicy, to kontuzje mogą mnie trochę spowolnić. Ale poza tym, muszę pozostać aktywny i chcę mieć status podwójnego mistrza. I tak jak powiedziałem, mogę pozostać wystarczająco aktywny i udowodniłem to. Co to jest, trzy walki w ciągu 9 miesięcy? Walczyłem zaledwie trzy miesiące temu, niewielu mistrzów to robi. Nie sądzę, że mogę tak szybko dostać pretendenta numer jeden, aby mnie czymś zająć, więc dajcie mi inną dywizję.”