Tai Tuivasa i Derrick Lewis spełnili swoją obietnicę, że pójdą na całość w walce, ale w tym slugfeście to Australijczyk okazał się lepszy.
Walka w wadze ciężkiej była co-main eventem sobotniej gali UFC 271 w Toyota Center.
Obaj zawodnicy z respektem podeszli do siebie na początku walki. W miarę jak każdy z nich wyczuwał zasięg, Tuivasa wyprowadził kilka niskich kopnięć przed wejściem w klincz. Lewis broniąc się pod siatką, chronił się rękoma. Tuivasa zdołał wyprowadzić kilka kolan, ale sędzia Dan Miragliotta wznowił akcję do środka Oktagonu.
Lewis zaczął od wysokiego kopnięcia, a następnie od latającego kolana, po czym wyprowadził potężny cios z góry. Następnie przeszedł po obalenie za jedną nogę, ale Tuivasa był w stanie utrzymać się w stójce. Lewis kontynuował pracę w klinczu i w końcu udało mu się obalić rywala, a następnie wyprowadzić kilka ciosów w parterze, po których Tuivasa próbował podnieść się do stójki. W następnej sekwencji Lewis trafił kilkoma mocnymi prawymi, ale Tuivasa zdołał je zaabsorbować i przejść do stójki.
W ostatniej minucie Lewis zdołał wykonać jeszcze jedno obalenie i trafił kilkoma krótkimi łokciami w stójce, ale nieustępliwy Tuivasa ponownie podniósł się na nogi i pełna napięcia runda zakończyła się w klinczu.
W drugiej odsłonie Tuivasa rozpoczął walkę niskim kopnięciem, ale Lewis odpowiedział serią potężnych ciosów, które były celne. Tuivasa przetrwał tę serię ciosów i obronił obalenie, po czym obaj panowie zaczęli odpalać bomby. Obaj trafiali, ale to Lewis zataczał się pierwszy. Tuivasa skorzystał z okazji i przeszedł do ataku, odpalając ciosy w zwarciu. Trafiały one w cel, w tym potężny prawy łokieć, który trafił w szczękę i posłał Lewisa twarzą na matę, kończąc pojedynek w drugiej odsłony.
Tai Tuivasa pokonał Derricka Lewisa przez KO (łokieć) 1:40, runda 2
Tai Tuivasa was rocked but he bit down on his mouthguard and went back into the fire, catching Derrick Lewis with a ferocious elbow that faceplanted The Black Beast #UFC271 pic.twitter.com/W4ttxtwqK4
— MMA mania (@mmamania) February 13, 2022
Dzięki wygranej, Tuivasa (15-3 MMA, 8-3 UFC) może pochwalić się pięcioma zwycięstwami z rzędu, z czego wszystkie pięć przez nokaut. Lewis (26-9 MMA, 17-7 UFC) ma bilans 1-2 w trzech ostatnich walkach, obie przegrane miały miejsce w jego rodzinnym Houston.