Znany komentator świata MMA nie widzi Gamebreda jako faworyta w kolejnej walce.
Podczas UFC 272 dojdzie do elektryzującego starcia w wadze półśredniej pomiędzy Colbym Covingtonem (16-3, 11-3 w UFC, #1 w rankingu UFC) i Jorge Masvidalem (35-15, 12-8 w UFC, #6 w rankingu UFC). Obaj zawodnicy lata temu byli dobrymi kolegami i spraringpartnerami w American Top Team, później ich drogi się rozeszły a obecnie są medialnie skonfliktowani i nie unikają okazji, w których mogą słowami zaatakować drugiego.
Zdaniem Chaela Sonnena, Colby teraz jest w o wiele lepszej sytuacji a dla Gamebreda jest to niezwykle ryzykowne starcie.
Z całą uczciwością muszą oddać szacunek Masvidalowi, ponieważ to jest walka kończąca karierę. To tak duża sprawa.
Tam będzie tak dużo uwagi, tak dużo skupienia i tak dużo nienawiści, że idąc do tej walki Jorge, który jest teraz drugą największą osobą w MMA, po dwóch porażkach – jeśli on wyjdzie, będzie obalany i bity przez 25 minut to zabierze to sporo blasku temu, że jest numerem dwa tego sportu, jest BMF.Jeśli Colby wyjdzie i będzie w stanie robić to, co robił z każdym, kto nie nazywa się Kamaru Usman, to widzisz gdzie jest problem. Colby nie jest tym, który kontroluje i odklepuje gości, to styl Demiana Mai. Colby Covington chce skopać Ci tyłek, to całkiem co innego.
Sonnen uważa, że po walce z Colby, Masvidal stoczy tylko jeszcze jeden pojedynek. Chael jest też zdania, że pas BMF powinien być na szali tego starcia jednak i bez tego Jorge ma wiele do stracenia.