Israel Adesanya powróci do akcji 12 lutego na gali UFC 271 w Toyota Center w Houston w Teksasie, gdzie zmierzy się z dobrze znanym sobie Robertem Whittakerem. Organizacja oficjalnie poinformowała o zestawieniu walki.
THE REMATCH IS ON.
— UFC (@ufc) December 12, 2021
🇳🇬 @Stylebender vs 🇦🇺 @RobWhittakerMMA
[ #UFC271 | Feb 12 🔗https://t.co/ZrnO8qg7XH | @ToyotaCenter ] pic.twitter.com/dpW4jUTVWQ
Do rewanżu pomiędzy mistrzem wagi średniej UFC a byłym posiadaczem tytułu szykowano się ponad dwa lata od ich pierwszego spotkania, które miało miejsce 6 października 2019 roku na UFC 243. Whittaker nadawał tempo przez niemal pełne pięć minut, a Adesanya zaczął zadawać ciosy w drugiej części pierwszej rundy. W drugiej rundzie Adesanya przetrzymał grad ciosów Whittakera i kontrując własną kombinacją posłał mistrza na deski. „The Last Stylebender” zakończył passę dziewięciu zwycięstw Whittakera i został mistrzem wagi średniej UFC.
Od tego czasu Adesanya przedłużył swoją serię wygranych walk do 20 zwycięstw z rzędu pokonując Yoela Romero i Paulo Costę, a w wadze półciężkiej zadebiutował w nieudanej próbie zdetronizowania ówczesnego mistrza, Jana Błachowicza, co było jego pierwszą i jedyną porażką w MMA. Później powrócił na zwycięską drogę, pokonując Marvina Vettoriego na UFC 263, co było jego trzecią obroną tytułu w wadze średniej.
Whitaker ma za sobą trzy zwycięstwa. „Żniwiarz” pokonał kolejno Darrena Tilla, Jareda Cannoniera i Kevina Gasteluma i ta seria nadaje mu impet, którego z pewnością będzie potrzebował, jeśli myśli o odzyskaniu statusu mistrza.
Jednak Israel Adesanya rzucił cień wątpliwości na możliwość dojścia tej walki do skutku. Po tym jak UFC ogłosiło walkę na swoim oficjalnym Twitterze, Adesanya szybko zareagował wpisem zawierającym emotkę czapki, wskazując, że to kłamstwo.
🧢
— Israel Adesanya (@stylebender) December 12, 2021
Po sobotniej gali UFC 269, Dana White został poproszony o komentarz w tej sprawie i powiedział, że nigdy nie kłamał w sprawie rezerwacji walk. White twierdził również, że Israel Adesanya podpisał kontrakt na walkę z Robertem Whittakerem.
Dodał, że jeśli mistrz nie będzie chciał walczyć ze „Żniwiarzem” w następnej walce, to organizacja znajdzie dla niego innego przeciwnika.
„Słuchaj, jeśli on nie chce walczyć z Whittakerem, OK, to chyba znajdziemy inną walkę. Kiedy my kiedykolwiek ku**a kłamaliśmy? Ta walka się zbliża. Kłamaliśmy w tej sprawie? Dwadzieścia pier***nych lat, czy kiedykolwiek kłamaliśmy w sprawie zrobienia walki? Niektóre walki są trudniejsze do zrobienia niż inne, ale nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek skłamali w sprawie walki. Dlaczego mielibyśmy kłamać w sprawie tej walki?”