Sześcioro zawodników otrzymało dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Cheyanne Vlismas z Mallory Martin. Walka kobiet toczyła się tylko w stójce gdzie o wiele bardziej skuteczna była Chevanne. Martin kilka razy próbowała przenosić walkę do parteru z nadzieją na poprawienie swojej sytuacji jednak defensywa Vlismas działała prawidłowo i to ona zwyciężyła decyzją sędziów po pełnych 15 minutach starcia.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Rafaela Fizieva, Jamahala Hilla, Claya Guidy i Chrisa Curtisa.
Fiziev dopisał do swojego rekordu bardzo ważne i do tego efektowne zwycięstwo w starciu z Bradem Riddellem. Zawodnik z Kirgistanu kolejny raz pokazał kickboxing na najwyższym poziomie a rywalizację w oktagonie zakończył obrotówką na głowę w trzeciej rundzie.
Hill powrócił do zwycięstw po pierwszej w karierze porażce. Na wczorajszej gali Amerykanin potrzebował niecałą minutę by mocnym prawym sierpem znokautować Jimmy’ego Crute.
Na cztery dni przed czterdziestymi urodzinami Guida zanotował swoje 37 zawodowe zwycięstwo w karierze i 17 w klatce UFC. Reprezentant Team Alpha Male duszeniem zza pleców poddał faworyzowanego Leonardo Santosa.
Curtis zanotował drugą wygraną w UFC przed czasem, Amerykanin w drugiej rundzie prawym sierpem mocno naruszył Brendana Allena a następnie serią ciosów i kolan pod siatką zakończył walkę.
Poniżej video z pogalowej konferencji.