Mistrz wagi piórkowej UFC Alexander Volkanovski jest zainteresowany ewentualnym przejściem do wagi lekkiej po zwycięstwie nad Brianem Ortegą na UFC 266.
Alexander Volkanovski pokonał Briana Ortegę przez jednogłośną decyzję w znakomitym i zaciętym pojedynku wieczoru gali UFC 266. Volkanovski po raz kolejny pokazał niesamowite umiejętności stójkowe podczas walki, nie wspominając o poprawieniu umiejętności grapplerskich i obronie poddań. Dzięki zwycięstwu nad Ortegą, Volkanovski wygrał już 20 walk z rzędu, w tym wszystkie 10 w UFC. W związku z tym, że zaczyna brakować mu świeżych rywali w wadze piórkowej, Volkanovski jest otwarty na walkę w wadze lekkiej.
W rozmowie z dziennikarzami po UFC 266, Volkanovski przyznał, że jest gotów przejść do wagi lekkiej, zwłaszcza jeśli nie ma dla niego nowych rywali w 145 funtach.
„Mamy walkę Yaira (Rodrigueza) i Maxa (Hollowaya), zgaduję, że to starcie o miano pretendenta numer jeden… Chcę walczyć, więc czy przejdę do wagi lekkiej, zawalczę z mistrzem, cokolwiek to będzie, dajcie mi coś.”
Alexander Volkanovski pokonał wielu zawodników z Top-10 kategorii piórkowej, ale w 145 funtach czeka na niego jeszcze kilku nowych pretendentów. Zawsze jest jeszcze trylogia z Maxem Hollowayem po tym, co wydarzyło się w ich rewanżu w zeszłym roku. Jest jeszcze Yair Rodriguez, który jeśli pokona Hollowaya, może być następny w kolejce do walki o pas. Oczywiście jest jeszcze Zabit Magomedsharipov, mimo że ostatnio został usunięty z rankingu. A jeśli spojrzymy nieco dalej w dół drabinki wagi piórkowej, to zobaczymy takich zawodników jak Giga Chikadze czy Arnold Allen, którzy czekają na swoją szansę zdobycia pasa. Więc choć to zrozumiałe, że Volkanovski czuje, że kończy mu się zestaw przeciwników, to wygląda na to, że w wadze piórkowej czeka na niego jeszcze kilku zawodników, zanim zdecyduje się na walkę w 155 funtach.