Kolejne pojedynki w rozpisce październikowej gali.
Organizacja Bellator zdaje się szykować jeden z najlepszych eventów na papierze do wielu miesięcy. Podczas gali oznaczonej numerem 268 dojdzie m.in. do półfinałowych starć turnieju wagi półciężkiej a wczoraj ogłoszono także interesujące walki w lżejszych dywizjach. W lekkiej Benson Henderson (28-10, 11-3 w UFC) podejmie Brenta Primusa (10-2) a w piórkowej Henry Corrales (18-6) zmierzy się z Vladyslavem Parubchenko (16-2).
Henderson nie wspomina dobrze ostatniej wycieczki do kategorii półśredniej, ponieważ walkę z Jasonem Jacksonem przegrał na punkty. Wcześniej były mistrz UFC został znokautowany przez Michaela Chandlera.
Primus w ostatniej walce uległ Islamowi Mamedovi niejednogłośną decyzją sędziów. Wcześniej Brent przez poddania odprawił Tima Wilde i Chrisa Bungarda.
Corrales spróbuje wrócić na ścieżkę zwycięstw po ostatnich niepowodzeniach, w czterech ostatnich walkach zanotował wygraną tylko w starciu z Brandonem Girtzem. Parubchenko to 28-letni prospekt z Ukrainy, który zadebiutował w okrągłej klatce w sierpniu zeszłego roku, na gali Bellator 244 przegrał walkę z Johnem De Jesusem.
Gala Bellator 268 odbędzie się 16 października w Phoenix, najważniejszymi wydarzeniami eventu będą pojedynki Vadima Nemkova z Anthonym Johnsonem i Ryana Badera z Coreyem Andersonem, które wyłonią finalistów turnieju wagi półciężkiej. Ciekawie zapowiada się także walka weteranów UFC: Erika Pereza i Bretta Johnsa.
W walce otwierającej galę, w amatorskiej walce w kategorii słomowej kobiet, Collette Santiago zmierzy się z Marią Henderson, żoną Bensona.