Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wczorajszej gali uznano starcie Jeffa Moliny z Qilengiem Aorim. Debiutujący z organizacji muszy dali wspaniałe widowisko jeszcze na karcie przedwstępnej. Pojedynek lepiej rozpoczął Chińczyk, za sprawą stójkowej ofensywy. W drugiej odsłonie do głosu doszedł Molina, który nie bez problemów, ale zdołał odwrócić losy pojedynku przekonując do siebie wszystkich sędziów i ostatecznie zwyciężając.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Kamaru Usmana i Rose Namajunas. The Nigerian Nightmare nie pozostawił żadnych wątpliwości nokautując Jorge Masvidala w drugiej rundzie rewanżowego pojedynku. O wiele mniej czasu w klatce spędziła Namajunas, która w drugiej minucie walki wysokim kopnięciem i ciosami w parterze zapewniła sobie odzyskanie pasa kategorii słomkowej.
Poniżej video z pogalowej konferencji.