Czworo zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Władze największej organizacji MMA na świecie zdecydowały o przyznaniu czterech bonusów za najlepsze występy po gali UFC 257.
Dustin Poirier z sukcesem zrewanżował się Conorowi McGregorowi za porażkę sprzed ponad pięciu lat. Po przegranej pierwszej rundzie, Amerykanin doszedł do głosu w drugiej w dużej mierze dzięki celnym niskim kopnięciom, które ograniczyły mobilność rywala. Gdy McGregor zachwiał się po mocnym lewym sierpie Diament poszedł za ciosem i skończył pojedynek.
Michael Chandler w świetnym stylu zadebiutował w UFC, były mistrz organizacji Bellator nie był faworytem starcia z Danem Hooker, ale szybko rozstrzygnął je na swoją korzyść. Już w trzeciej minucie walki Amerykanin posłał rywala na deski a ciosami w parterze zmusił sędziego do przerwania.
Makhmud Muradov od pierwszej minuty przeważał w starciu z Andrew Sanchezem, pochodzący z Uzbekistanu zawodnik naruszył rywala potężnym overhandem, po którym kolejne ciosy były już tylko formalnością i doprowadziły Muradova do wygranej przed czasem.
Ostatnią nagrodzoną została Marina Rodriguez. 33-latka większą część pierwszej odsłony spędziła na plecach, ale na początku drugiej rundy zaskoczyła Amandę Ribas ciosami i chociaż rywalka długo się broniła to ostatecznie Rodriguez zwyciężyła przez TKO.
Poniżej video z pogalowej konferencji.