Niedawno zakontraktowany przez UFC były mistrz wagi lekkiej Bellatora Michael Chandler prowadzi kampanię na rzecz zestawienia mu pojedynku w debiucie z Tonym Fergusonem lub Justinem Gaethje.
Michael Chandler był zawodnikiem rezerwowym walki wieczoru gali UFC 254 pomiędzy mistrzem wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem a Justinem Gaethje, ale nie było potrzeby korzystać z jego usługi, ponieważ obydwaj zawodnicy zrobili wagę i bez przeszkód stanęli do walki. Były trzykrotny mistrz wagi lekkiej Bellatora, po raz pierwszy zaprezentował się kibicom UFC w transmisji pay-per-view UFC 254. Chociaż poleciał na Fight Island z nadzieją na wejście do klatki, musiał uzbroić się w cierpliwość.
Biorąc pod uwagę, że właśnie przeszedł obóz szkoleniowy i nie dostał swojej walki jest zrozumiałe, że Chandler chce stanąć w Oktagonie. Oprócz tego chce dostać duże nazwisko na swój debiut. Rozmawiając z Mattem Serrą i Jimem Nortonem w ostatnim podcaście UFC Unfiltered, Chandler powiedział, że chce walczyć albo z Fergusonem, albo z Gaethje w swoim debiucie w organizacji.
„Tony Ferguson albo Justin Gaethje byliby numerem jeden i numerem dwa wśród facetów, z którymi chcę walczyć. Myślę, że to świetna wprowadzająca walka dla fanów UFC, aby zobaczyli kim jest Michael Chandler. Obydwaj są wspaniałymi zestawieniami, obydwaj walczą. Jak widzieliście oglądając moje walki, ci którzy uciekali, to najlepszy sposób, aby spróbować mnie pokonać, to spróbować uciec przed moją presją. Justin Gaethje i Tony Ferguson spotkają się ze mną w środku Oktagonu i będziemy się nawalać. Każdy z tych facetów dałby mi wspaniałą walkę.”
Z Fergusonem i Gaethje, którzy prawdopodobnie będą chcieli wrócić do gry o pas, wygrana nad takim zawodnikiem jak Chandler będzie ważnym osiągnięciem w ich karierze. Chociaż zarówno Ferguson, jak i Gaethje mogą niechętnie ryzykować swoją pozycję w starciu z Chandlerem, który dopiero debiutuje w UFC, to być może zgodzą się na walkę, jeśli zwycięzca będzie miał zagwarantowany pojedynek o tytuł.