Cris Cyborg po kolejnym pewnym zwycięstwie w MMA, chce sprawdzić się w innej formule walki, a mianowicie w boksie. Brazylijka już od dłuższego czasu mówi o tym, że chce stoczyć pojedynek bokserski.
Mistrzyni wagi piórkowej Bellatora i była mistrzyni tej samej kategorii w UFC, Strikeforce i Invicta FC ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości przeniesie swoje umiejętności poza klatkę na ring.
Cyborg (23-2 MMA, 2-0 BMMA) ma za sobą pierwszą obronę tytułu Bellatora po wygranej przez poddanie duszeniem zza pleców w drugiej rundzie w walce z Arlene Blencowe na gali Bellator 249. Po zwycięstwie, Cyborg po raz kolejny wyraziła zainteresowanie stoczeniem jak najszybciej zawodowego pojedynku bokserskiego.
„Pracowałam z Virgilem Ortizem nad wieloma aspektami boksu i moim marzeniem jest stoczyć jedną walkę bokserską, jeśli będę miała okazję”, powiedział Cyborg dziennikarzom na konferencji prasowej po walce. „Wiem, że Scott Coker powiedział, że może uda mi się dostać jedną walkę i muszę tylko kontynuować trening, kontynuować pracę. Jeśli to ma być MMA albo boks, to będę gotowa.”
Kiedy zapytano ją o potencjalne spotkanie w ringu z wielokrotną mistrzynią boksu Katie Taylor (16-0, 6 KO), Cyborg powiedziała, że podoba jej się ten pomysł, ale nie zdradziła zbyt wiele.
„Myślę, że to świetna walka. Ja potrafię rywalizować w boksie, a ona w MMA, nigdy nie wiadomo.”
Nie wiadomo, czy Cyborg rzeczywiście wkroczy do bokserskiego świata w swojej kolejnej walce, czy też nadal będzie kontynuować swoją 15-letnią karierę w MMA umacniając swoje dziedzictwo. Na razie 35-latka jest zadowolona z tego, jak rozwija się jej kariera w Bellatorze po pierwszym zwycięstwie zakończonym poddaniem.
„Jestem bardzo szczęśliwa, pracowałam bardzo ciężko z moją drużyną i pracowałam nad wszystkim. To mieszane sztuki walki i mam swoje pierwsze zwycięstwo przez poddanie w mojej karierze. Dzięki „Cobrinha” (trener jui-jitsu) za bycie ze mną przez cały czas i pracę ze mną.”