Czworo zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Rafaela Fizieva z Marcem Diakiese. Pojedynek lekkich obfitował w mocne wymiany uderzeń stójce, Fiziev dysponujący solidnym muay thai atakował potężnymi kopnięciami na korpus, których dźwięk dobrze niósł się po niemal pustej hali. Diakiese próbował atakować ciosami, kontrować kopnięcia i obalać, ale tego dnia było to za mało na świetnie dysponowanego Rafaela, który zwyciężył na kartach wszystkich sędziów.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Deivesona Figueiredo i Ariane Lipski. Brazylijczyk potwierdził, że to on zasługuje na miano najlepszego muszego UFC poddając rywala pod koniec pierwszej odsłony. Deiveson przeważał od pierwszej sekundy, kilkukrotnie posyłał Benavideza na deski aż w końcu dopełnił dzieło zniszczenia dusząc oponenta do nieprzytomności. Z kolei była mistrzyni KSW odniosła w oktagonie UFC swoje drugie zwycięstwo, na wczorajszej gali 26-latka poddała Luanę Carolinę balachą na kolano.
Poniżej video z pogalowej konferencji.