Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką gali uznano ostatnie starcie eventu, w którym Demian Maia podejmował Bena Askrena. Początkowo Amerykanin nie mógł przewrócić rywala i inkasował w stójce kolejne uderzenia. Z czasem podbródkowe Askrena zaczęły dochodzić celu a i udało mu się obalić Brazylijczyka. Trzecia runda rozpoczęła się od dobrych stójkowych ataków z obu stron, później Ben obalił Demiana jednak ten przetoczył go i znalazł drogę do wejścia za plecy. Brazylijczyk zapiął duszenie, którym zmusił rywala do poddania.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Beneila Dariusha i Cyrila Gane’a. Zawodnik Kings MMA szybko sprowadził Franka Camacho do parteru obaleniem za jedną nogę, ten próbował wrócić na nogi co Dariush wykorzystał by zajść mu za plecy i poddać duszeniem. Całość trwała dokładnie 122 sekundy. Z kolei świetnie dysponowany Gane mocno przeważał w starciu z Don’Talem Mayesem, Francuz obijał rywala ciosami a także potężnymi kopnięciami na korpus. W ostatniej rundzie rywal mocno opadł z sił co zostało wykorzystane przez Cyrila, który kilkanaście sekund przed końcową syreną poddał Mayesa skrętówką.