Cris Cyborg Justino straciła tytuł mistrzyni wagi piórkowej UFC po przegranej walce przez nokaut w pierwszej rundzie z mistrzynią wagi koguciej Amandą Nunes na gali UFC 232. Wielu fanów zastanawia się jak będzie wyglądać przyszłość byłej mistrzyni i odpowiedzi na to pytanie udzielił jej trener.
Porażka Cris Cyborg (20-2, 1 NC) i to w takim stylu była ogromnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę to, że była niepokonana od ponad 13 lat i wszystkie swoje poprzednie rywalki dominowała w kolejnych pojedynkach. To zupełnie nowe doświadczenie dla Brazylijki.
Biorąc pod uwagę, że obecny kontrakt Cyborg z UFC wygaśnie w marcu, pojawia się wiele pytań dotyczących tego, co dalej? Nie brakuje komentarzy, że Justino zdecyduje się odejść z UFC do boksu o czym sama zresztą wielokrotnie mówiła. Ostatnio, po tym jak Conor McGregor powiedział, że chciałby stoczyć pojedynek pokazowy MMA z Tenshinem Nasukawą w Japonii jeszcze przed latem tego roku, Cris Cyborg oznajmiła, że również chce stoczyć pokazową walkę na tej samej gali co McGregor jeżeli nie dostanie rewanżu z Amandą Nunes.
If we can not make the rematch @ParadigmSM I wish compete in an exhibition fight in Tokyo on the same event @TheNotoriousMMA will be competing in @ufc https://t.co/5qYQF3Vkq1
— Follow @CrisCyborg on IG (@criscyborg) 7 stycznia 2019
Według Jasona Parillo, wieloletniego trenera Cris Cyborg, była mistrzyni nigdzie się nie wybiera. Stwierdził, że obecny plan to powrót do początku i rozpoczęcie prac nad odzyskaniem tytułu przez Justino, który do niedawna tak zaciekle broniła.
„Nie zamierzamy opuszczać UFC. Zostaniemy tam, przyłożymy się i odzyskamy tytuł, który miała Cris. Ma czas i możliwości, żeby to zrobić.
Gdybyśmy mogli stoczyć walkę od teraz do marca, byłoby wspaniale, ale nie wiem, czy tak się stanie. Negocjacje to oczywiście praca menadżera, a ja chcę tylko tego, co najlepsze dla Cris.”
Parillo poinformował również o stanie psychicznym Cris Cyborg w następstwie jej porażki z Amandą Nunes. Podczas gdy porażka jest dla niej dość nieznanym uczuciem, najwyraźniej ogień dalszej rywalizacji wciąż się w niej pali.
„Cris i ja rozmawialiśmy i wysyłaliśmy sms-y codziennie od czasu walki, a ponieważ ona dominowała przez te wszystkie lata, jest to dla niej nowe uczucie. Mimo to, ona nadal ma ten ogień w swoim sercu. Jest to dla niej zasadniczo zupełnie nowe uczucie, więc wszystko, co mówię, musi być wyważone. Ale ostra prawda jest również tym, co sprawi, że będziesz lepszy, bystrzejszy i mądrzejszy.
To jest doświadczenie, przez które ona musi przejść, aby udowodnić kim jest, a ja wiem, że to zrobi.”
Teraz wiele będzie zależało od negocjacji między Cris Cyborg i UFC w kwestii przedłużenia kontraktu i potencjalnej kolejnej walki. Wydaje się jednak, że potencjalny rewanż z Amandą Nunes jest walką, którą zapewne wszyscy chętnie by obejrzeli biorąc pod uwagę jak szybko zakończyła się ich pierwszy pojedynek.