Komisja NSAC przeprowadziła dzisiaj przesłuchanie dyscyplinarne w sprawie bójki do której doszło między teamami mistrza wagi lekkiej UFC Khabiba Nurmagomedova i byłego mistrza wagi piórkowej i lekkiej Conora McGregora podczas gali UFC 229. Warto odnotować, że obydwaj zawodnicy nie pojawili się na rozprawie.
Zarówno Khabib Nurmgomedov jak i Conor McGregor, zostaną zawieszeni do czasu kolejnego przesłuchania dyscyplinarnego Komisji Sportowej Stanu Nevada, które ma się odbyć 10 grudnia.
Sprawa dotyczy bójki, która rozpoczęła się po tym, jak Nurmagomedov pokonał McGregora w czwartej rundzie, a następnie przeskoczył przez klatkę i zaatakował kolegę z drużyny McGregora, Dillona Danisa, który podobno krzyczał na niego podczas i po zakończeniu walki.
McGregor również wdał się w bójkę uderzając kolegę Khabiba po czym sam został zaatakowany przez członków teamu Nurmagomedova w tym przez innego zawodnika UFC Zubairę Tukhugova.
Przez swoje decyzje Nurmagomedov i McGregor stoją teraz w obliczu potencjalnych sankcji, które powinniśmy ostatecznie poznać 10 grudnia.
Komisja wyjaśniła podczas spotkania, że zgodnie z prawem stanowym, może odebrać 100% wypłaty za walkę i pay-per-view zarówno Nurmagomedovowi jak i McGregorowi. Komisja może również nałożyć najgorszą z możliwych kar czyli dożywotnie zawieszenie tak jednemu jak i drugiemu zawodnikowi. Jest mało prawdopodobne, aby komisja z Nevady zażądała tak surowej kary, ale podczas spotkania jej urzędnicy dali do zrozumienia, że taka opcja istnieje.
Tej samej nocy, kiedy doszło do bójki, Komisja wstrzymała wypłatę Khabiba Nurmagomedova w wysokości 2 milionów dolarów. Część tej sumy, a dokładnie połowa – 1 milion dolarów – będzie nadal wstrzymywana przez Komisję, a pozostały milion dolarów zostanie wypłacony Nurmagomedovowi, dzięki czemu będzie mógł zapłacić swojemu narożnikowi, trenerom i menadżerom.
Poniżej wypowiedź prezesa Komisji Sportowej Stanu Nevada Anthony’ego Marnella:
„Czułem, że połowa to wystarczająco dobra kwota, aby wypłacić milion dolarów, który powinien pokryć wszystkie wydatki i pozwoli zawodnikowi zarobić trochę pieniędzy. Jednocześnie wciąż została bardzo duża suma pieniędzy do wstrzymania, dopóki nie dojdzie do drugiej rozprawy w grudniu podczas której uzyskamy wszystkie zeznania lub dojdzie do porozumienia o wypłacie, a kto wie, jak to się potoczy w ciągu najbliższych 60 dni. Jest to jednak wystarczająco dużo pieniędzy, aby utrzymać zainteresowanie tego uczestnika tym przesłuchaniem.”
Marnell nakazał również McGregorowi, jak i Nurmagomedovowi stawienie się na kolejnej rozprawie. Obydwaj zawodnicy nie dostali pozwolenia na zdalne uczestnictwo w rozprawie korzystając z połączenia telefonicznego i nie mogą też wysłać na miejsce swoich obrońców, którzy ich zastąpią.
hehe, tak realnie na to patrzac: Khabib wyskoczyl i chcial… no wlasnie co? moze pyskowac z drugim gosciem? w sumie nic nie robil. Conor zaczal bojke w oktagonie, wiec… dla mnie Khabib jest czysty, ten incydent to jest maly pikus przy tej akci z busem.
Powinni ukarać organizację że pozwala na takie głupie zachowanie przed walką a później zawodników obydwu ,żeby w przyszłości nie było takich incydentów takie jest moje zdanie .
Organizacja jest winna więc to oni konsekwencje powinni ponieść największe.A potem inni ..
@kulpa – bezdyskusyjnie to prawda, powinna byc jakas wielka kara dla UFC, a oni juz powinni pociagac do odpowiedzialnosci konkretnych „podwykonawcow” :]