El Cucuy chce walki o pas kategorii lekkiej.
W obliczu wydarzeń jakie miały miejsce przy okazji pojedynku Khabiba Nurmagomedova (27-0, 11-0 w UFC) z Conorem McGregorem (21-4, 9-2 w UFC, #1 w rankingu UFC) kompletnie w cień odsunięto starcie Tony’ego Fergusona (24-3, 14-1 w UFC, #2 w rankingu UFC) z Anthonym Pettisem (21-8, 8-7 w UFC, #8 w rankingu UFC), które również miało spore znaczenie dla rozkładu sił w dywizji lekkiej. El Cucuy, były tymczasowy mistrz wagi lekkiej, po emocjonującym, krwawym boju pokonał rywala i ponownie zgłosił chęci do walki z mistrzem. Do pojedynku z Khabibem Ferguson był zestawiany już czterokrotnie jednak do walki nigdy nie doszło.
Ja i Khabib zasługujemy na walkę. Musimy być zestawieni po raz piąty, musimy spróbować ponownie. On jest mistrzem, ja byłem tymczasowym mistrzem. Nadal jestem mistrzem, nie ma w tym żadnej pomyłki.
Ja jestem je**nym mistrzem. Zdajecie sobie z tego sprawę? Byłem mistrzem, jestem mistrzem. Macie te dwie ręce, które sprawiają, że ten sport tak wygląda. Nie mam tutaj pasa, ale nie potrzebuję go tutaj by być mistrzem.
Tony w przeszłości ścierał się także z McGregorem jednak rywalizacja ta nigdy nie wyszła poza słowne przepychanki. Ferguson jest pewny, że Irlandczyk unika walki z nim.
Nikt nie chce być złapany przeze mnie w pułapkę w klatce, nikt nie chce być zabity moimi łokciami. Oni nie chcą być trafieni żadnym moim kopnięciem i nie chcą by ich kondycja została sprawdzona. Ja jestem kompletnie inny niż Ci goście.
W obliczu zwycięstwa Nurmagomedova i Fergusona w sobotni wieczór kolejne zestawienie obu lekkich wydaje się być nieuchronne i ma wszelkie predyspozycje by być kolejnym sukcesem organizacji UFC.
Tak, ten pojedynek bedzie mial wartosc sportowa, w przeciwienstwie do ostatniego.
Stawiam na Khabiba, okolo 65-70% , mysle, ze kazda proba sprowadzenia bedzie dla Khabiba niebezpieczna i zbierze troche na glowe.
nie wiem czemu ludzie skreslaja Dizaza,pokonal ryzego jako 1 wszy dla mnie druga walka to remis -ale ok z werdyktem sie nie dyskutuje,mam nadzieje ze Diaz nie powiedzial ostatniego slowa
a Tony jak to Tony ………..jest swietny i bywa nieprzewidywalny,ma swietny sposob prowadzenia pojedynku – uwaga on to naprawde kocha ,jak ryzy ,ktory kocha show i pieniazki :)(kto ich nie kocha)
zreszta nie pzrekreslajmy Conora – nie zostal zdyskwalifikowany,jest naprawde zajebistym zawodnikiem i fighterem,jako czlowiek z perespektywy widza to burak ,jak dla mnie ,brak szacunku na potege ,odbilo mu sie czkawka ,chyba ze to wliczone w show ,bo nie wiem
ale coz czas pokaze 🙂
@lamma – czemu skreslaja Diaza? bo Diaz to jest miernota, 19:11 to jego rekord, jest znany dlatego, ze jest nienormalny, przeklina i ma problemy emocjonalne, na dodatek gardzi dziennikarzami = fanami, niektorzy maja rozne zboczenia, moze jest wiecej dewiacji, moze niektorzy lubia jak ich ktos olewa i okazuje pogarde, dlatego Diaz ma takie wziecie? ja akurat do tych nienaleze i obraj Diazowie sa dla mnie smieciami
„Druga walka remis”, chyba nie srałeś dzisiaj głąbie xD
Koniec o Conorze, udowodnił , że nie jest top 3 dywizji.
Teraz liczy sie Tony, Khabib i Porier.
@maciej – czemu Ty odrazu jedziesz jak ktos mysli i naczej niz Ty? :> Nie mozesz napisac: „remis? walka byla wypunktowana tak i tak, Conor zrobil mu kuku w tej i tej rundzie dlatego uwazam, ze nie ma mowy o zadnym remisie” A takto ta argumentacja sprowadza sie do tego: „nie zgadasz sie ze mna? jestes glab” :]
@Ridge – racja, koniec, nie ma co o nim juz gadac, teraz Tony vs Khabib, to cos co chcialbym zobaczyc
Mustela miałem na myśli , że koniec zetawiania Conora z prawdziwą elita tej dywizji. Koleś to zwykły klaun:)
@Maciej przegrana Conora boli co?
Nie boli, dobrze że przegrał. Po prostu wkurwia mnie takie bezmyślne hejterstwo jak pisze się, że np to Konor rozpętał tą zadyme po walce i olaboga dlaczego Kebab ma być ukarany. Albo pierdolenie z tą 2 walką z Diazem. Konor z nim robił co chciał przez całą walkę Diaz blokował ciosy twarzą ale hejterzy muszą przecież zakłamywać nawet najbardziej oczywiste rzeczy żeby się odgryźć.
dla mnie pierdolene o Diazie jest tylko tanim pierdoleniem
Conor masowo pokonywal najlepszych ,wszyscy stawiali na Conora a Diaz go poddusil
druga walka to dla mnie remis – moze dla paru osob tez
a Conora lubie jako fightera,ale jako czlowiek to dla mnie wiekszy smiec niz dla innych tu Diaz
jakos nie widzialem by Diaz nie mial szacunku po walkach do swoich oponentow,Shithead o Connnor ma w wiekszosci
co nie zmienia faktu ze jako postac medialna i fighter sprawdza sie swietnie
w ufc co chwila sa nierowne sposoby traktowania zawodnikow ze wzgledu na ich dochodowosc
zreszta co tu gadac
kazdy jak chce moze se strugac fileta przy czym chce
lubie Diazow za walecznosc- to proste chlopaki ,ktorzy mieli skomplikowane zycie
walcza i wygrywaja i pzregrywaja
Conor to wiadomo unikat siwetne wyczucie dystansu,rownowagi,timing explozywnosc etc – jako zawodnik jest super jako czlowiek dla mnie dno
ciesze sie ze przegral bo utarto mu nosa – szkoda mi Khaiba
zreszta zadym w ufc czy na konferencjach bylo wiecej
pozdrawiam wszystkich i jak to dobzre ze mamy rozne zdania
na tym to polega