O rewanżu między Jonem Jonesem a Alexandrem Gustafssonem mówiło się już wielokrotnie od czasu ich pierwszej walki w 2013 roku i teraz, kiedy Jones został dopuszczony do rywalizacji od października, Gustafsson chce się z nim zmierzyć.
Pretendent do tytułu wagi półciężkiej Alexander Gustafsson zareagował natychmiast na ogłoszenie wyroku USADA w sprawie byłego mistrza Jona Jonesa, który został zawieszony na 15 miesięcy i zawieszenie to kończy się 28 października.
Ponieważ mistrz wagi półciężkiej i ciężkiej Daniel Cormier stanie w swojej kolejnej walce do obrony tytułu wagi ciężkiej przeciwko byłemu mistrzowi Brockowi Lesnarowi, Gustafsson ma nadzieję, że uda mu się zawalczyć z Jonesem o pas 205 funtów, jeśli „DC” się go zrzeknie.
„Gratulacje @jonnybones Naprawdę cieszę się, że wróciłeś! @Dc_mma ma na celowniku Brocka… dajmy więc fanom kolejną legendarną walkę o pas.”
Gustafsson zmierzył się z Jonesem w 2013 roku na gali UFC 165 przegrywając ten pojedynek przez jednogłośną decyzję. Szwed co prawda przegrał tę walkę, ale obydwaj zawodnicy dali świetne widowisko i Gustafsson okazał się trudnym przeciwnikiem dla Jonesa.
„The Mauler” nie walczył od czasu wygranej z Gloverem Teixeira w maju 2017 roku. Gustafsson miał stoczyć pojedynek z Volkanem Oezdemirem na gali UFC 227, ale najpierw Oezdemir wycofał się z walki z powodu złamanego nosa, a niedługo potem w jego ślady poszedł Gustafsson doznając urazu ścięgna.
Jones ostatnio walczył z Cormierem w pojedynku rewanżowym na gali UFC 214 i wygrał tę walkę, ale przez oblane testy antydopingowe wynik zmieniono na nierozstrzygnięty i tytuł mistrza ponownie wrócił do Cormiera.
Prezydent UFC Dana White powiedział mediom na konferencji prasowej przed UFC 229, że nie ma jeszcze planów dotyczących powrotu Jona Jonesa, ale zapowiedział, że nie nastąpi on wcześniej jak na początku 2019 roku.