Chad Mendes powrócił po ponad 2,5 letniej przerwie.
Podczas gali UFC Fight Night 133, która odbyła się dzisiejszej nocy w Boise powrócił Chad Mendes (18-4). Amerykanin stoczył swoją pierwszą walkę od czasu pojedynku z Frankie Edgarem, który odbył się 11 grudnia 2015 roku. Od tamtego pojedynku był zawieszony przez organizację USADA, z racji stosowania niedozwolonych środków. W trakcie gali w Boise zmierzył się z Mylesem Jurym (17-3), pokonując go w świetnym stylu przez TKO w 1 rundzie.
Pojedynek rozpoczął się spokojnie, a zawodnicy darzyli się ogromnym szacunkiem. Myles Jury z racji swojego zasięgu trzymał Mendesa na dystans, wyprowadzając od czasu do czasu kopnięcia i ciosy. Popularny „Money” przedarł się w końcu przez obronę Jyry’ego, wyprowadzając poteżny lewy sierpowy, po którym Myles upadł na matę. W parterze wyprowadził kilkanaście mocnych ciosów, po których sędzia Jason Herzog zdecydował się przerwać pojedynek.
Wygrana z Jurym przerwała passę dwóch porażek z rzędu odniesionych z Conorem McGregorem i Frankie Edgarem. „Money” po walce stwierdził, że jest już gotowy na pojedynek z zawodnikiem z TOP5 kategorii piórkowej.
Jak oceniacie powrót Chada Mendesa? Czy da radę powalczyć jeszcze o mistrzowski pas? Dajcie znać w komentarzach.