Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Raoniego Barcelosa z Kurtem Holobaughem. Piórkowi toczyli pojedynek w solidnym tempie, w stójce wiele ciosów tak jednego jak i drugiego dochodziło celu, ale to tylko zachęcało fighterów do ostrzejszej rywalizacji. W płaszczyźnie chwytanej przewaga należała do Brazylijczyka, który zwyciężył przed czasem nokautując rywala ciosem podbródkowym.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Niko Price’a i Chada Mendesa. The Hybrid odniósł swoje czwarte zwycięstwo w UFC nokautując z pleców Randy’ego Browna. Z kolei Money – powracając po ponad 2 -letniej przerwie – potrzebował tylko niecałe 3 minuty by uporać się z Mylesem Jurym.
Niko Price is one bad dude! 😳 pic.twitter.com/Q9b7YIR8Vw
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) 15 lipca 2018
#UFCBoise pic.twitter.com/BowsdGQsee
— Sports Videos (@SportsVidsGIFs) 15 lipca 2018
First round TKO, @chadmendes hasn’t missed a step! pic.twitter.com/1fz4pW1SIF
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) 15 lipca 2018