Były mistrz wagi piórkowej UFC Jose Aldo wymienił Jeremy’ego Stephensa jako swojego potencjalnego przeciwnika z którym chciałby zmierzyć się na gali UFC 224.
Aldo powiedział w brazylijskim programie TV Revista Combate, że początkowo UFC zaproponowało mu walkę w kwietniu, ale byłoby to dla niego zbyt wcześnie, by mógł wrócić do rywalizacji. W związku z tym, że organizacja chce zrobić galę UFC 224 w Rio de Janeiro, Aldo stwierdził, że byłby to odpowiedni termin i że chciałby zmierzyć się na tej gali z Jeremym Stephensem.
„Poprosiłem o walkę z nim, a on poprosił o walkę ze mną, więc będzie to świetny pojedynek. Czekam, aż zestawią tę walkę.”
Jose Aldo (26-4) będzie chciał zrehabilitować się po dwóch porażkach z rzędu z aktualnym mistrzem wagi piórkowej Maxem Holloway’em z którym przegrał przez TKO w trzeciej rundzie w obydwu walkach. Ostatnią wygraną Aldo było zwycięstwo z Frankie Edgarem w lipcu 2016 roku.
Jeremy Stephens (28-14) jest w znacznie lepszej sytuacji, ponieważ ma za sobą trzy zwycięstwa z rzędu w których pokonał przez decyzję Gilberta Melendeza oraz Doo Ho Choia i Josha Emmetta przez TKO i KO. Ten rok zaczął się pracowicie dla Stephensa, ponieważ ma za sobą już dwie stoczone walki w odstępie niewiele ponad półtora miesiąca.
Gala UFC 224 odbędzie się w Jeunesse Arena w Rio de Janeiro, a jej walką wieczoru będzie pojedynek mistrzyni wagi koguciej Amandy Nunes z Raquel Pennington.