Były mistrz Bellatora w wadze średniej, a obecnie zawodnik UFC Hector Lombard może wkrótce zostać nowym zawodnikiem Federacji KSW!
Chociaż KSW nie zdradziło jeszcze żadnej informacji na temat negocjacji z Hectorem Lombardem (34-8-1, 2 NC), on sam wyręczył wszystkich umieszczając na swoim Instagramie zdjęcie na którym jest obecny współwłaściciel KSW Martin Lewandowski. Podpis do zdjęcia również zdradza, że chodzi o podpisanie kontraktu z zawodnikiem w którego żyłach płynie kubańsko-australijska krew i który na co dzień mieszka w Boca Raton na Florydzie i trenuje w American Top Team.
39-letni Hector Miguel Lombard Pedrosa to weteran walk MMA, który jako zawodowiec zadebiutował w 2004 roku tocząc kilka walk w Australii. Następnie trafił do kilku innych organizacji w tym PRIDE, a w 2009 roku zadebiutował w Bellatorze gdzie stoczył z przerwami osiem walk zdobywając tytuł mistrza wagi średniej. Lombard był niepokonany w Bellatorze. W lipcu 2012 roku zadebiutował w organizacji UFC la której stoczył dziesięć walk wygrywając tylko trzy z Rousimarem Palharesem, Natem Marquardtem i Jakem Shieldsem. Porażki zaliczał w starciach z Timem Boetsch’em, Yushinem Okami oraz w ostatnich czterech pojedynkach z Neilem Magnym, Danem Hendersonem, Johnym Hendricksem i Anthonym Smithem.
Hector Lombard na 34 wygrane walki aż 19 kończył przez nokaut i 8 przez poddanie. Jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem, który trenował Judo, Kickboxing, Brazylijskie Jiu Jitsu, Zapasy, Boks i Savate. Posiada czarny pas w Judo 4 dan oraz czarny pas z dwoma belkami w BJJ pod Ricardo Liborio. Ponadto Lombard jest multimedalistą międzynarodowych mistrzostw Judo federacji IJF oraz byłym członkiem kubańskiej kadry olimpijskiej w Judo. Dla swojej kadry zdobył cztery złote medale, jeden srebrny i jeden brązowy.
Zanim jednak Hector Lombard będzie mógł zawalczyć w KSW, będzie musiał stoczyć pojedynek z C.B. Dollaway’em na gali UFC 222 zaplanowanej na 3 marca w T-Mobile Arena w Las Vegas.
W ksw będzie mógł koksować do woli.
Federacja kelnerów i emerytów będzie mieć „nowego” zawodnika. Tym razem emeryt.