(foto: mmatraining.com)
Kenny Florian ostatnio ogłosił, że jego kolejnym przeciwnikiem prawdopodobnie zostanie Evan Dunham, który niedawno zaliczył swoją pierwszą przegraną w pojedynku z weteranem Sean’em Sherkiem.
„Wstępnie ustnie zgodziliśmy się na walkę z Evanem Dunhamem, co z resztą jest świetną nowiną. Fenomenalny przeciwnik, jestem bardzo podekscytowany… wygląda na to, że do walki dojdzie w weekend Super Bowl”
Kenny Florian, jak wiadomo, również przegrał swój ostatni pojedynek – pojedynek z Grayem Maynardem. Walka zapowiada się bardzo ciekawie. Obaj zawodnicy dysponują szerokim wachlarzem możliwości i bez wątpienia, po ostatnich przegranych ich rządza zwycięzca jest wielka. Kto będzie górą?
Swoją drogą, UFC 127 zaczyna się formować w wręcz zabójczą kartę. Anderson Silva vs. Vitor Belfort, Jon Jones vs. Ryan Bader, Rich Franklin vs. Forrest Griffin, a teraz Kenny Florian vs. Evan Dunham…
oooo ;D to UFC 127 dobrze sie zapowiada 🙂
no zapowiada sie cudnie- kazda walka w zasadzie mogla by pretendowac do „Main Event of the evening”. milo bedzie to obejrzec 😉 oby tylko cała kadra sie utrzymała, bo zaraz wypadnie 2-3, na ich miejsce wejdzie jakies „mieso armatnie” dla zapchania gali i wszystko sie posypie :]