(mmamania.com)
„Żeby stać się silniejszym, trzeba kiedyś doznać porażki. Przegrywałam w innych sportach walki, w mma nigdy. Po porażkach i smutkach przychodzi czas na siłę i radość. Razem z tą porażką dostałam coś, czego mi brakowało. Myślę, że bezwzględnie wszyscy muszą tego doznać. Teraz po prostu będę żyć dalej – i z takim podejściem można przezwyciężyć wszystko. Po tej porażce muszę się zrelaksować i wyluzować. Smutek po walce już minął.”
Była niepokonana zawodniczka mma Megumi Fujii, dzieli się swoimi przemyśleniami po porażce z Zoilą Frausto na Bellator 34. „Mega Megu” aktualnie ma rekord 22-1 po kontrowersyjnej przegranej niejednogłośną decyzją z „The Warrior Princess” i chyba już przeszła do porządku dziennego nad wynikiem tej walki. Czy teraz wróci silniejsza niż dotychczas?