10. Keith Jardine (UFC 84, 5/24/08)
Come back po przegranej przez decyzję z Chuckiem Liddellem, powrócił do swego starego stylu. Powalił sierpowym Jardina, jedną ręką trzymał go asekurując się, a drugą uderzał.
9. Kazuhiro Nakamura (Pride Critical Countdown, 6/26/05)
Silva jest w tym dobry, tzn. w Timingu dokładnie wyczuł kiedy Nakamura się zdekoncentrował i użył tego przeciw niemu. Wand ruszył na niego gdy ten chciał zrzucić GI. Gdy opuścił gardę Wand go trafiał.
8. Yuki Kondo (Pride Final Conflict, 8/15/04)
Twarz Yukiego mówi wszystko, ciekawe jak pokazał się przed komisją sportową.
7. Kazuyuki Fujita (Pride Critical Countdown Absolute, 07/01/06)
Tylko gdy Silva przeniosł walkę do rogu ringu uderzał Fujitę kolanami.
6. Kazushi Sakuraba (Pride 13, 3/25/01)
Silva znudzony swą ostatnią walka z Danem Hendersonem, w której mało się działo. Postawił na kopnięcia, kolana i stompy; Twarz Sakuraby wyglądała jakby przejechał poniej walec.
5. Tatsuya Iwasaki (Pride Shockwave, 8/28/02)
Mistrz Kyokushin karate Iwasaki — który nigdy wcześniej nie walczył na takich zasadach (czyli uderzenia z pięści w twarz) — dostał napewno nie odpowiedniego przeciwnika, niczym Konan Barbarzyńca. Jeśli potrafisz sobie wyobrazić co się stało, to nie muszisz oglądać walki.
4. Kazushi Sakuraba (Pride 17, 11/3/01)
Sakuraba napewno miał w pamięci 1 walkę. Silva w tej walce wykonał nawet „Slam”,.
A jeśli znacie Wanda to wiecie co stało się następnie, dewastujące KO.
3. Quinton Jackson (Pride Final Conflict, 11/9/03)
Wyczerpany walką z Chuckiem Liddellem kilka godzin wcześniej, Jackson miał zamało paliwa w baku by przeciw stawić się szybkości Wanda.The Axe Murderer złapał Quintona w Tajski klincz i wyprowadził tyle kolan, że byłby w stanie przewrócić T-1000 (słynny nie zniszczalny cyborg z Terminatora). Uśmiechając się przy tym.
2. Guy Mezger (Pride 10, 8/27/00)
To był moment w karierze Silvy którzy, otworzył mu drzwi do kariery: Silva’s wyłączył światło Mezger’owi
1. Quinton Jackson (Pride 28, 10/31/04)
Jackson miał dosiad w 1 rundzie i bił z góry. Ale w drugiej rundzie Silva posłał mocnego cepa na szczękę Jacksona, a następnie poprawił kolanami to posłało Jacksona na liny. Zwycięstwo było okraszone krwią która spłyneła z ust Rampa na ring nie samowity widok.
Już dziś zobaczymy po raz 3 walkę Rampa i Wanda. Możemy oczekiwać wszystkiego.